John Kiely: „W zeszłym roku Cork dwukrotnie nas pokonał. Musicie się wykazać”
Łatwo było zidentyfikować MOTYWACJĘ, KTÓRA napędzała drużynę Limerick do pokonania Cork.
Dwie porażki w finale w 2024 r. z tym samym przeciwnikiem wyostrzyły czujność drużyny z Limerick, gdy w 2025 r. ich drogi skrzyżowały się w okolicach Munster.
John Kiely obserwował, jak jego drużyna gra w wielkim stylu, pokonując przeciwników różnicą 16 punktów.
„W zeszłym roku zostaliśmy pokonani przez Cork dwa razy. To jedna z najlepszych drużyn w kraju. Jesteście u siebie w Gaelic Grounds w mistrzostwach, macie tu tylko dwa mecze, więc musimy dać z siebie wszystko w takie dni jak dziś. Musicie dać z siebie wszystko, po prostu musicie.
„Włożyliśmy w to za dużo pracy, mieliśmy sześć miesięcy naprawdę ciężkiego wysiłku. Mieliśmy naprawdę trudną wiosnę z powodu kontuzji. Jeśli widziałeś ostatnie dwie rundy ligi, które mieliśmy tutaj przeciwko Wexford i wyżej w Kilkenny, to mieliśmy problemy.
£Odwołany mecz z Kilkenny naprawdę nas zabolał. Zburzył cały nasz harmonogram i zajęło nam dużo czasu, żeby się z tego otrząsnąć i tak naprawdę nie udało nam się, dopóki nie wyjechaliśmy na obóz tydzień po ostatniej rundzie ligi. Mieliśmy świetne 10 tygodni, chłopaki są w świetnej formie, pracują naprawdę ciężko.
„Chłopcy odczuwają radość z hurlingu i bycia w grupie, a nawet dziś rano 12 facetów, którzy trenowali wyjątkowo ciężko w Castletroy College. To była po prostu radość dla oczu i to sprawiło, że chłopaki zaczęli fantastycznie. Każdy w panelu wkłada swój ciężar i pcha sprawę do przodu, a to ostatecznie napędza drużynę do przodu”.
Styl gry krótkimi podaniami był kluczowym składnikiem ich świetnej gry w pierwszej połowie, kiedy rozgromili Cork.
Cian Lynch z Limerick rozdaje autografy kibicom po meczu. Tom Maher / INPHO
Tom Maher / INPHO / INPHO
„Myślę, że Cian (Lynch) naprawdę świetnie rozpoczął mecz, wykazując się przytomnością umysłu w ciągu pierwszych dwóch minut” – powiedział Kiely.
„Widział to. A kiedy pierwsza para rusza, zachęca wszystkich do pójścia w ich ślady. Nasze wykorzystanie piłki było dziś bardzo, bardzo dobre. Myślę, że przede wszystkim nasza obrona od 15 do Nickie, broniliśmy się naprawdę dobrze. Wróciliśmy liczebnie, zdobyliśmy łupy, byliśmy absolutnie dominujący na boisku i jesteśmy po prostu bardzo, bardzo zadowoleni z naszego nastawienia, a poziom naszej motywacji jest ewidentnie absolutnie wysoki”.
Kiely pochwalił kibiców Limerick, którzy frekwencja wyniosła 42 477 osób, oraz zaangażowanie swoich graczy.
„Słuchajcie, nasi kibice byli niesamowici przez te wszystkie lata. Ale nie można niczego brać za pewnik. Ci zawodnicy wkładają ogromny, ogromny wysiłek. Trenują już od sześciu miesięcy, czyli pięć razy w tygodniu. Oznacza to, że wszystkie inne twoje nawyki życiowe są zawieszone, jeśli wolisz.
„Kiedy poświęcasz się tak bardzo i wkładasz tyle wysiłku, musisz być doceniany za ten wysiłek. Byłem naprawdę zachwycony reakcją, jaką otrzymaliśmy od naszych kibiców dzisiaj. Uważam, że byli tam i bardzo obecni w każdej chwili dzisiejszego meczu i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć więcej takich w przyszły weekend”.
The 42